tag:blogger.com,1999:blog-2059338478980009291.post4024195185205757442..comments2023-08-12T08:38:45.939-07:00Comments on Minipassion - 1:43: A on wciąż zgarbiony... - VW New BeetleMarcjan Minipassion - 1:43http://www.blogger.com/profile/01022650838485021115noreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-2059338478980009291.post-7489091886766465302020-05-09T10:22:22.414-07:002020-05-09T10:22:22.414-07:00Bardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wraża...Bardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2059338478980009291.post-63229664037574667862009-12-25T05:40:39.948-08:002009-12-25T05:40:39.948-08:00Nie bardzo wiem co chcesz mi udowodnić. Że nie ma ...Nie bardzo wiem co chcesz mi udowodnić. Że nie ma mam racji pisząc że Beetle jest autem popularnym? Wystarczy że wyjdę na ulicę mojego miasta gdzie tych samochodów jest na pęczki, a nikt nie stał się ich właścicielem z przypadku. W moim opie nie było nawet słowa na temat jego sprzedaży (więc nie rozumiem po co ta dyskusja), a cały tekst opary jest na czysto subiektywnej opinii a nie statystykach.Marcjan Minipassion - 1:43https://www.blogger.com/profile/01022650838485021115noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2059338478980009291.post-46472620361478320152009-12-25T04:25:57.842-08:002009-12-25T04:25:57.842-08:00No dobra, ale Fiat 500 sprzedaje się sporo lepiej,...No dobra, ale Fiat 500 sprzedaje się sporo lepiej, oczywiście zawsze możesz napisać, że New Beetle odniosło sukces, niczym tego nie jesteś w stanie poprzeć, ale nie zmieni to tego, że sprzedawało się beznadziejnie mimo licznych reanimacji. To że jego produkcja trwa 12 lat, spowodowane jest tym, że VW nadal liczy na to, że projekt się zwróci...Fazahttps://www.blogger.com/profile/09907081740127143859noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2059338478980009291.post-44322410283031674132009-12-24T14:06:55.793-08:002009-12-24T14:06:55.793-08:00500 też oparte jest na taniutkiej poniekąd Pandzie...500 też oparte jest na taniutkiej poniekąd Pandzie, a jest sporo od niej droższe. Nie można mieć pretensji o cenę auta (często "sztucznie" nakreconej), które w swojej filozofii skierowane jest do zamożnego klienta.Marcjan Minipassion - 1:43https://www.blogger.com/profile/01022650838485021115noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2059338478980009291.post-20280525314492405092009-12-24T05:57:38.304-08:002009-12-24T05:57:38.304-08:00Wiem że dziś nie projektuje się samochodów tak jak...Wiem że dziś nie projektuje się samochodów tak jak kiedyś, ale wtedy koszta też się liczyły, nawet bardziej niż dziś, nie twierdze też, że miał odnieść sukces starego Garbusa, bo to przy dzisiejszej konkurencji byłoby niemożliwe, zresztą jak zauważyłeś nie jest to tani samochód. Nie miałbym nic do tego, że to technicznie Golf IV gdyby nie to, że jest bardzo drogim autem, w tej klasie cenowej koszta nie powinny być priorytetem. Kiedy debiutował miał to szczęście, że nie było jeszcze Mini czy Fiata 500, a mimo to sprzedał się słabiej niż wspomniane auta, zresztą od początku produkcji Volkswagen sukcesywnie obniża jego cenę, o czymś to świadczy...Fazahttps://www.blogger.com/profile/09907081740127143859noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2059338478980009291.post-27794854634989435472009-12-19T21:41:35.228-08:002009-12-19T21:41:35.228-08:00Dziś nie projektuje się samochodów tak jak kiedyś....Dziś nie projektuje się samochodów tak jak kiedyś. Istotną rolę odgrywają koszta - wyprodukować samochód jak najtaniej. To dlatego New Beetle jest praktycznie Golfem w innym opkowaniu. To że nie sprzedawał się jak stary Garbus da się wytułaczyć: po pierwsze był kierowany do innego klienta (segment premium), po drugie konkurencja w tej klasie aut jest już całkiem spora. Obstaję przy swoim. Neew Beetle to auto które odniosło sukces.Marcjan Minipassion - 1:43https://www.blogger.com/profile/01022650838485021115noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2059338478980009291.post-49596789557526483582009-12-19T11:49:53.571-08:002009-12-19T11:49:53.571-08:00ogromny sukces ?
Moim zdaniem VW bardzo zmarnowało...ogromny sukces ?<br />Moim zdaniem VW bardzo zmarnowało mocny potencjał marketingowy w postaci starego Garbusa, gdyby w nowym dali silnik z tyłu, może lepiej by się sprzedawał, a tak pozostaje im żałowac zmarnowanej okazji, bo drugiej reaktywacji raczej już nie zrobią.Fazahttps://www.blogger.com/profile/09907081740127143859noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2059338478980009291.post-83376018456096800872009-12-19T04:54:03.992-08:002009-12-19T04:54:03.992-08:00Herbie :)Herbie :)Unknownhttps://www.blogger.com/profile/15077008850922805549noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2059338478980009291.post-75123111979948107242009-12-18T07:57:50.338-08:002009-12-18T07:57:50.338-08:00Wszystko zależy od tego jak zinterpretujesz sukces...Wszystko zależy od tego jak zinterpretujesz sukces. "Komercyjnie" samochód nie jest może tak idealny jak Mini, niemniej jest autem rozpoznawalnym, które odniosło ogromy sukces. Oczywiście nie koniecznie muszą iść za tym pieniądze, które VW spodziewał się na nim zarobić.Marcjan Minipassion - 1:43https://www.blogger.com/profile/01022650838485021115noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2059338478980009291.post-49147994018100442442009-12-18T07:38:51.341-08:002009-12-18T07:38:51.341-08:00Sukcesu to on nie osiągnął, okazał się sporą klapą...Sukcesu to on nie osiągnął, okazał się sporą klapą, może w USA to się sprzedawało, ale w Europie wielkiej kariery nie zrobiło.<br />Całkiem niezły model, za taką cenę to prawdziwa okazjaFazahttps://www.blogger.com/profile/09907081740127143859noreply@blogger.com