wtorek, 15 czerwca 2010

Dwa oblicza - Subaru Impreza "Bug - Eye".

Znów złamię wcześniejszą zapowiedź opisania modelika Forda Sierry. Robię to, ponieważ "czaję" się również na wersję rajdową i jeśli aukcje uda mi się wygrać to pokarzę obie miniaturki razem.
Tak więc dziś model, który już kiedyś się przewinął - Subaru Impreza, autorstwa firmy AutoArt. Z racji że do czarnej wersji WRX dołączyła biała kombi, postanowiłem pokazać je wspólnie.











Mimo że modele pochodzą od tego samego producenta i prezentują to samo auto, różnią się kilkoma detalami (poza bryłą nadwozia oczywiście ;). Pierwszy, najbardziej widoczny, to inny odbłyśnik przednich lamp. Wersja kombi jest pod tym względem bardziej "efektowna". Druga rzecz, to szyberdach w kombi. Pozwala na dokładniejsze obejrzenie wnętrza pojazdu, które jest identyczne jak w modelu sedan. Nieco inne są również wloty powietrza na przednim zderzaku oraz kolor napisów.













Jakościowo modele prezentują podobny poziom. Obydwa są dosyć mocno "zalane" lakierem, przez co takie detale jak choćby klamki, czy szczeliny między drzwiami są bardzo duże. Na minus dla modelika białego należy zapisać krzywą geometrię zawieszenia. Praktycznie każde koło jest na innej wysokości. Teraz kilka plusów - ładne oddanie takich detali jak przednie lampy (model biały), felgi przez które widać tarcze wraz z zaciskami, skrętne przednie kółka oraz imitację zawieszenia poprzez zastosowanie małych sprężyn nad każdym z kół, dokładne i trwałe kalki - mimo miniaturowych rozmiarów są bardzo czytelne.
Do pełni szczęścia brakuje mi więc już tylko modelika Imprezy w wersji rajdowej. Myślę, że i ta się kiedyś trafi :)

Z racji, że ostatnio nie mam zbyt wiele zajęć, postanowiłem zmierzyć się z renowacją kilku modelików. Jako pierwsza w moje ręce trafiła Lancia Delta od IXO, którą swojego czasu opisywałem. Mimo że model kupiłem jako nowy, to cierpiał on z powodu złej geometrii zawieszenia (za niskie, każde koło na innej wysokości, nierównomiernie osadzone w błotniku) oraz brakach w kalkomanii. Obecnie, po wszystkich pracach (w których pomocne okazały się również lakiery do paznokci mojej Narzeczonej) model prezentuje się następująco:





Jako zagorzały fan Delty nie mogłem pozwolić by taki modelik się zmarnował. Do niedawna zastanawiałem się nad jego wymianą na inny egzemplarz - również od IXO, jednak prace remontowe przebiegły na tyle sprawnie że pomysł został zarzucony :) Jedynym minusem jest to, że miniaturka posiada teraz sztywne osie - jednak jakie ma to znaczenie, skoro model i tak stoi? Najważniejsze że koła są już na swoim miejscu.
Jako, że ostatnio nie udaje mi się dotrzymać słowa odnośnie zapowiedzi kolejnego modelu, tak więc wybór następnego pozostawiam czystemu przypadkowi. Serdecznie pozdrawiam Czytelników.

8 komentarzy:

  1. love those street scoobys and that delta! congrats marcjan! great set of pics too! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Thanks Mike! Your comments are always welcome :-) Model of Delta was damaged in factory, and I decided instead of throwing it to fix it. I will show all of my Delta's soon. Greetings.

    OdpowiedzUsuń
  3. nice subarus! the black sedan looks appealing. and the lancia Delta too!

    OdpowiedzUsuń
  4. Thanks for comming, I really appreciate you're comments danielh. Greetings! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Happy that you like it Merv! Greetings :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hi Marjan,

    I love all those Subaru & Lancia that you post.

    "Excellent choice of collection".

    Thanks,
    Kin.

    OdpowiedzUsuń
  7. Siemka kolego czy możesz mi powiedzie3ć gdzie zakupujesz owe modele może podasz mi jakieś linki stron gdzie je kupujesz pozdrawiam lipek16@wp.pl

    OdpowiedzUsuń